Agnieszka i Jakub Kołodziejowie
Opuści człowiek ojca i matkę
– taka jest rzeczywistość. To boli, ale jest konieczne dla wspólnego dobra. Nie chodzi tu o zerwanie relacji, tylko o zbudowanie własnego życia. Często jest to przyjęcie prawdy, że dzieci odchodzą w swoje życie, z którą bardzo trudno pogodzić się rodzicom, zwłaszcza jeśli życie małżeńskie im się nie udało albo żyli przekonaniem, że dzieci są najważniejsze. Próbują wtedy często trzymać na siłę dzieci przy sobie poprzez wzbudzanie poczucia winy, chorowanie, problemy, pieniądze, jedzenie, prezenty itd.
Dorosłe dzieci nie muszą być posłuszne – np.: „Matki zawsze należy słuchać”
– bardzo często na tym tle dochodzi do nieporozumień i wzajemnych pretensji. Po odejściu z domu dzieci nie obowiązuje posłuszeństwo, obowiązuje okazywanie szacunku. Często jest to utożsamiane, a są to dwie odrębne kwestie. Robienie po swojemu nie oznacza braku szacunku.
Chodzenie do kościoła
– rodzice mogą nieświadomie wzmacniać odejście od wartości religijnych poprzez naciskanie na nie. Wielu rodzicom wydaje się, że ich obowiązkiem jest ciągłe moralne upominanie swoich dzieci. Z tego powodu zrywają nawet relację, np.: „Nie masz prawa wstępu do naszego domu, jeżeli nie przestaniesz mieszkać z tą dziewczyną”. Jak najbardziej można powiedzieć o swoich uczuciach, obawach, ale nie straszyć, nie szantażować, nie wzbudzać poczucia winy. To oddala, rodzi agresję, zniechęca do wiary, która zaczyna kojarzyć się tylko z moralnością. Dzieci dokładnie wiedzą, co rodzice sądzą, jakimi żyją wartościami i często po latach do tego wracają. Ważne, żeby nie zerwać relacji.
Zostało jeszcze 72% artykułu
Subsktypcja Relate© pozwoli Ci przeczytać tekst do końca...
Testuj bezpłatnie Czytelnię Relate©
Przetestuj bezpłatnie subskrypcję i korzystaj z dostępu do Platformy Relate© z drugą połówką.
Testuj Czytelnię Relate©- Wystarczy, że jedna osoba z pary posiada subskrypcję.
- Możesz zrezygnować w dowolnym momencie.
- Masz już subskrypcję? Zaloguj się