3157

Elżbieta Trubiłowicz

Chcemy być dobrymi rodzicami. Troskliwie chronimy dzieci przed trudnościami; zarabiamy, żeby miały wszystko, czego potrzebują; pokazujemy błędy, jakie popełnią, żeby doskonaliły się itp. i – pomimo tego – przychodzi dzień, kiedy czujemy, że coś jest nie tak.

„Moje dziecko jest okropne! Nie można się z nim dogadać, nikogo nie słucha, nie chce się uczyć, nic w domu nie robi, stale siedzi przed komputerem… Proszę coś zrobić, żeby to się zmieniło”. Gdyby ta scenka z gabinetu psychoterapeuty rozwijała się zgodnie z oczekiwaniami rodzica, terapeuta powinien z ogromnego magazynu podzespołów wyjąć jeden i wprawnym ruchem wymienić wadliwy element na dobry.

Najczęstsze błędy popełniane przez rodziców

  • Oddanie sprawy wychowania swojego dziecka w cudze ręce

Większość rodziców pragnie, żeby ich dziecko było dobrze wychowane, do zupełnych wyjątków należą Ci, którym na tym nie zależy. Nie oznacza to wcale, że rodzice pragną dziecko dobrze wychować. Często mają nadzieję, że ktoś inny dokona tej sztuki lub że zrobi się to jakoś samoistnie. Czyli, że ich dziecko będzie dobrze wychowywane, choć to nie oni czują się za to odpowiedzialni.

Takie podejście stanowi ogromną pomyłkę w sztuce wychowania – rodzice chcą oddać kwestie rozwoju i kształtowania swojego dziecka w inne ręce. Tam też kierują swoje rozżalenia za niewłaściwe efekty. Oskarżenia padają na: szkołę, media, rówieśników, Kościół i ogólnie „niesprzyjające czasy”. Przerzucenie winy może spowodować, że zrobi się trochę lżej na rodzicielskiej duszy, lecz – choć wszystkie wymienione ośrodki wpływu są istotne – nie zmienia to faktu, że najważniejsi w wychowaniu pozostają rodzice.

Zostało jeszcze 73% artykułu

Subsktypcja Relate© pozwoli Ci przeczytać tekst do końca...

Testuj bezpłatnie Czytelnię Relate©

Przetestuj bezpłatnie subskrypcję i korzystaj z dostępu do Platformy Relate© z drugą połówką.

Testuj Czytelnię Relate©
  • Wystarczy, że jedna osoba z pary posiada subskrypcję.
  • Możesz zrezygnować w dowolnym momencie.
  • Masz już subskrypcję? Zaloguj się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *